czwartek, 19 lipca 2012

W XIX w. przemocą, dziś za pomocą ETS

W XIX w., gdy Anglicy chcieli demoralizować naród chiński przez zmuszanie go do zażywania opium, to musieli wytoczyć armię, okręty i toczyć bitwy przeciwko chińskim władzom.

Dziś demoralizację narodu przeprowadza się w białych rękawiczkach za pomocą instytucji unijnych, jak Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu.

Wydał on dziś orzeczenie, że nasza ustawa przeciwdziałająca demoralizacji narodu przez hazard, a ściślej, ograniczająca zjawisko demoralizacji, powinna być notyfikowana do Komisji Europejskiej i wobec braku tego może to stworzyć roszczenia firm hazardowych o odszkodowania.

Tak jak w XIX w. Anglicy uważali za normalną działalność gospodarczą wdrażanie Chińczyków do nałogu opiumowego, tak dziś ETS za normalną działalność gospodarczą uważa wdrażanie Polaków do nałogu hazardu!

Tylko patrzeć, jak do ETS udadzą się sutenerzy, handlarze ludźmi, handlarze narkotyków ze skargą, że Polska im utrudnia prowadzenie działalności gospodarczej.

Państwa różnie rozwiązują problemy związane z patologiami i nałogami, prohibicja zazwyczaj okazuje się nieskuteczna i kreująca przestępczość zorganizowaną, a przy tym drastycznie narusza prawa i wolności obywatelskie, więc dopuszczają do legalnego obrotu alkohol, papierosy, inne używki, czasem niektóre narkotyki, a także hazard, ale pod różnymi warunkami i obostrzeniami. Nie przestają to być przecież patologie społeczne i państwa nie mają powodu traktować ich jak normalnej działalności gospodarczej.

W tej sprawie nasze państwo powinno się odwołać, argumentując, że ETS wypowiedział się nie w sprawie normalnej, legalnej działalności gospodarczej, ale patologii społecznej, którą państwo ma prawo mieć pod kontrolą.


Znowu jakieś dziwne problemy na Onecie. Jak naprawią, to tekst pójdzie też tam.

15 komentarzy:

  1. Hmm - Mario - Doro ale czy na pewno hazard akurat jest patologia spoleczna?Wyscigi na sluzewcu to tez hazard a juz nasi przodkowie sie tam swietnie bawili..czyzbysmy pochodzili w prostej linii z rodzin patologicznych?Totolotek to tez hazard..Zaklady to tez hazard.Chyba lepiej jest gdy jaskinie lwa prosperuja legalnie nizby mialy pracowac w podziemu...jak ginekolodzy.Osobiscie znalam kiedys w czasach gdzie nikt w Polsce nie slyszal o kasynach kilku pokerzystow,ktorzy niezle sobie zyli bez kontroli fiskusa,znalam adwokatow,ktorzy niezle grali ..hm w podziemiu.Hazard nie jest wymyslem dzikiego zachodu,lepiej zeby dzialal legalnie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Reno, to prawda, że niektórzy ludzie mają zamiłowanie do hazardu. Nie znam nikogo z mojej rodziny czy znajomych, kto by interesował się wyścigami końskimi. Mnie nawet nie o to chodzi, żeby tego całkiem zabronić. Chodzi mi tylko o to, że organizujący hazard są tak bezczelni, że uważają, iż jest to normalna działalność gospodarcza i że tak samo uważa Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu. a ja uważam, że hazard mieści się na pograniczu patologii społecznej i jeżeli godzimy się go w jakimś zakresie uznawać, to jednak państwo powinno samo suwerennie wyznaczać jego granice.
      Tak jak z prostytucją, w niektórych krajach jest traktowana jak legalna praca, co uważam za niesłuszne, ale państwa mają tu suwerenność.
      Pozdrawiam

      Usuń
  2. ach a co do Chinczykow -Anglicy nie wpadliby na ten pomysl ,gdyby sami Chinczycy juz od dawna nie mieli opiumowego problemu..

    OdpowiedzUsuń
  3. Mario!
    Z Onetem daj sobie spokój.
    A co do Twojego tekstu to ja mam inne zdanie. Jestem oczywiście za tym, żeby nie demoralizować narodu.
    Ale to trzeba zrobić zgodnie z prawem.
    A Tusk dał popis JAKI TO Z NIEGO SZERYF!
    I za re popisy SZERYFOSTWA ZAPŁACIMY!
    Trzeba było walczyć z hazardem zgodnie z prawem.
    A jeśli trzeba to i prawo można zmienić.
    Ale tu Tusk zrobił BARDZO KOSZTOWNĄ POKAZÓWKĘ.
    A potem patrzył czy słupki procentowe mu rosną.
    Za rządzenie PO naszym krajem będziemy płacili coraz WIĘKSZE RACHUNKI.
    Pozdrawiam serdecznie
    Vojtek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Vojtku, może napisałam niejasno, ale ja kwestionuję wtrącanie sie do naszego ustawodawstwa w zakresie hazardu czy innych patologii organizacji unijnych i traktowania patologii jak normalnej działalności gospodarczej.
      Zmiany zostały przeprowadzone zgodnie z prawem, ustawowo, ale jak się okazało nie jesteśmy w tej kwestii suwerenni, gdyż ponoć musieliśmy to zgłosić do KE.

      Usuń
    2. Oj! Czy aby nie do Watykanu?

      Usuń
  4. Dziś przypada 220 rocznica przystąpienia Stanisława Augusta do Targowicy. To też wina Tuska i PO, prawda Mario-Doro i "vojtku"?
    http://klechistan.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witaj Sir Absurdzie, dlaczego uważasz, że mnie interesuje Targowica? Opinia na jej temat nie jest zresztą taka znowu jednoznaczna, Targowiczanie przecież chcieli dobrze, tylko chyba źle widzieli interes Polski. Zresztą czytałam gdzieś rozważania, że kto wie, gdyby udało sie nie doprowadzić do kolejnego rozbioru, tylko przetrwać pod patronatem Rosji do wojen napoleońskich, to polska być może odzyskałaby większą suwerenność wcześniej. Ale bo ja wiem, czy tak by było?

      Usuń
    2. Jak mawial Gucio, stare przyslowie pszczol mowi, ze dobrymi checiami pieklo jest wybrukowane.

      Ale ja to gupi , zem jest, ino ze szkoly pamientom, ze nauczyciel powiedzieli(izbinitbe..skazali), ze do Targowicy przystapili magnaci, ktorzy to magnaci, przedkladali byli swa prywate ponad dobro Ojczyzny. Otoz nauczyciel mnie uczyli, ze Targowica byla odpowiedzia magnatow na probe odebrania im przywilejow przez uchwalona Konstytucje Trzeciego Maja, konstytucje, bedaca bedaca rozpaczliwa proba reformy Polski w obliczu jej calkowitego upadku, a zatem bez watpienia konstytucje patriotyczna.

      Ale ja siem tyrozki dowiaduja, ze to niby tak nie bylo. To wlasnie zwrocenie sie do obcego mocarstwa o pomoc w obliczu utraty przywilejow, wprowadzenie obcych wojsk do kraju, wojsk, ktore mialy zniszczyc dzielo reformatorow, to niby mial byc przyklad mundrosci politycznej, dalekowzrocznosci i troski o ojczyzne.

      To moze by tak lepiej bylo jakby Bartosz Glowacki, miast czapka armaty Moskali zaslaniac, w dyby zakuty mial byl zostac. Wtedy Moskale dalej by krajem trzesli, magnateria utrzymalaby przywileje i byloby okay!

      przemonice

      Usuń
    3. Przemonice, mnie wydaje się ciekawe spojrzenie na dawne wydarzenia z innego punktu widzenia. Ludzie, podejmując decyzje, często najbardziej słuszne, nie są w stanie wyobrazić sobie ich możliwych dalekosiężnych konsekwencji. A my dziś wiemy, co się zdarzyło. Stąd możemy ocenić zdarzenia szerzej, również dalekosiężnie.

      Usuń
  5. W każdym razie "voytek" tak sądzi. Co do zbawiennej roli Targowicy, to mogłaś to wyczytać w "Dziejach głupoty w Polsce" A. Bocheńskiego. Co do tych oceny tych, którzy "chcieli dobrze" - nie podejmuję dyskusji... Byłoby jednak dobrze, gdyby chcieli źle i też by im nie wyszło...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba czytałam to ostatnio w jakimś felietonie, którego autor powoływał się na Bocheńskiego. Ba, pewnie, że gdyby złe zamierzenia się nie udawały, to byłoby dobrze, ale często to te dobre się nie udają, a nie na odwrót.

      Usuń
  6. Oj, czy to aby anglosaska fobia nie chowa sie za pogladami szanownej Pani Gospodynie ?;-) Niedawno bylo o Turingu, ze go "Brytole" doprowadzili do samobojstwa, a teraz znowu to taci paskudni Anglicy chca niby wykorzystywac instytucje unijne do tego by zniewalac, nas biednych Polakow (zwlaszcza ze akurat Brytyjczycy za rzadow konserwatysty Camerona maja bardzo sceptyczne nastawienie do integracji europejskiej i maly wplyw w instytucjach unijnych..).

    Ale do meritum. Isotnie hazard jest be...Ostatnio wielce szanowny prezydent Rosji swym dekretem zakazal go wszem i wobec na terenie Federacji Rosyjskiej no wiec i my Polacy musimy tez pewnie isc w slady Wielkiego Brata. A dlaczego hazard jest niby be... jesli tak sie akurat skalda ze wielu Polakow trzyma swe oszczednosci nie na polisach banku PKO ale w funduszach inwestycyjnych, funduszach, ktore sa w stanie osiagac zwroty rzedu 10 albo i 20 % rocznie. Fundusze te korzystaja z najnowszych algorytmow obliczeniowych i osiagniec matematyki finansowej i teorii zlozonosci . No ale , nie, hazard jest be i basta... No bo przeciez hazardz, pijanstwo, sutenerstwo i do tego jeszcze homoseksualizm, to jeden diabel...

    przemonice

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przemonice, nie uważam, że to dziś Brytyjczycy stosują ETS do gnębienia, ale nawiązałam do przeszłości, gdyż mi się skojarzyła taka analogia nakłaniania do złego.
      Jeśli uważasz, że współczesny system finansowy jest hazardem, to ja się zgadzam. I dlatego jest kryzys.

      Usuń
  7. Mario!

    Melduję, że jadę na Blog Forum Gdańsk 2012!
    Na moim blogu w ostatnim wpisie na samym dole jest monitorek. Tam będzie można oglądać ON LINE przebieg tego Forum. Odbywa się ono w dniach 13 i 14 października tego roku.
    Serdecznie zapraszam do mnie na transmisję! Jeśli możesz to powiadam kogoś kto che może oglądać tą imprezę. Będę grał na stadionie PGE Arena w meczu piłki nożnej! :) I już mam tremę bo cyborgiem nie jestem:)
    Pozdrawiam Vojtek
    Vojtek&Monitorek

    OdpowiedzUsuń